łapci, nie zamierzam...<br>Szczerze ci mówię, to bardzo trudna sprawa.<br>Pogadamy jeszcze nie raz, nie dwa.<br>Co będę mógł...<br><page nr=211> Zastanów się sam.<br>I nie spiesz się, pomalutku, powolutku, aż do skutku...<br>I nie bój się, <gap><br>Pod warunkiem, że ci nie zabraknie... wiesz czego?<br>Krztyny odwagi.<br>Otrzymałem właśnie wiadomość o twoim ojcu.<br>Tak, prawdopodobnie żyje, mieszka gdzieś pod Taszkientem...<br>Trzeba sprawdzić, następnym razem może będę wiedział coś więcej...<br>Aha, ile twój ojciec mógłby mieć dzisiaj lat?<br>- Rocznik 1903.<br>- Więc sześćdziesiąt osiem... no, niemało, ale tam od czasów wojny całkiem zdrowa okolica, dowiemy się, sprawdzimy, zobaczymy...<br>A teraz spać...<br>Wiesz, która godzina?<br>U