Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
zakup A380. Bo nawet gdyby przyleciał do Polski, gdzie ma wylądować?

Marcin Bójko

Wojna na górze, ludzie na dole

Norwid mówił, że Polacy to wielki naród, ale marne społeczeństwo.

A jednak 15 lat po odzyskaniu wolności coraz więcej Polaków chce się organizować. I to nie po to, by walczyć za ojczyznę albo wiarę, ale po to, by znaleźć pracę, żeby klatka schodowa była czysta, a dzieci miały lepszą piaskownicę.

Czy Rzeczpospolita doczekała się wreszcie obywateli?
Gdy wieczorne gasną zorze, kiedy głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi - dopier... cie sąsiadowi!". Tak w "Dniu świra" Marka Koterskiego zaczyna
zakup A380. Bo nawet gdyby przyleciał do Polski, gdzie ma wylądować?<br><br>&lt;au&gt;Marcin Bójko&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Wojna na górze, ludzie na dole&lt;/&gt;<br><br>Norwid mówił, że Polacy to wielki naród, ale marne społeczeństwo. <br><br>A jednak 15 lat po odzyskaniu wolności coraz więcej Polaków chce się organizować. I to nie po to, by walczyć za ojczyznę albo wiarę, ale po to, by znaleźć pracę, żeby klatka schodowa była czysta, a dzieci miały lepszą piaskownicę. <br><br>Czy Rzeczpospolita doczekała się wreszcie obywateli?<br>Gdy wieczorne gasną zorze, kiedy głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi - dopier... cie sąsiadowi!". Tak w "Dniu świra" Marka Koterskiego zaczyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego