a potem, że nie żyje. Dopiero w zeszłym roku izraelski dziennik &lt;name type="tit"&gt;"Jedijot Achronot"&lt;/&gt; powołując się na wiarygodne źródła przedstawił historię pilota. Według gazety &lt;name type="person"&gt;Arad&lt;/&gt; próbował zbiec z &lt;name type="place"&gt;Libanu&lt;/&gt;. Po nieudanej próbie ucieczki przewieziono go do &lt;name type="place"&gt;Syrii&lt;/&gt;, a stamtąd do &lt;name type="place"&gt;Iranu&lt;/&gt;. Podobno - aby uczynić go niezdolnym do ucieczki - poddano go dwóm okaleczającym operacjom, których efektem był paraliż nóg.<br>Wśród 36 zwolnionych bojowników &lt;name type="org"&gt;Hezbollahu&lt;/&gt; jest &lt;name type="person"&gt;Mustafa Dirani&lt;/&gt;, którego izraelskie siły specjalne porwały z myślą o wymianie na &lt;name type="person"&gt;Rona Arada&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Dirani&lt;/&gt; przez pewien czas więził pilota w swoim domu. Jego żona opowiedziała &lt;name type="org"&gt;BBC&lt;/&gt;, że Izraelczyk był ranny, kiedy trafił do ich domu. Mówiła także