Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 35
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1988
młodymi, jakieś nie ujawnione ojcostwa - kto wie, co ci arsenałowcy poza rozprawianiem się z socrealizmem jeszcze narozrabiali... Kiermasz młodych w sali Gwardii (życzyć im mocna licznych sprzedaży) jest krzykliwy, w pierwszej chwili uderza nawet wulgarnością wielu kompozycji (okropne "instalacje" w różnych materiałach, bez pomysłu, bez myślenia), ale po dokładniejszym oglądaniu okazuje się, że jest tu wielka ilość obrazów naprawdę młodych, szkolnych, które przemawiają cichym głosem przyjętego od nauczycieli ładu czy sposobu. Przy dużym udziale kobiet, zastanawiająco dużym - jest na wystawie wiele kompozycji tkacko-tekstylnych, obrazy z dzianiny zszywanych materiałów, koronek, wiele prac amatorskich, układanek (np. z zapałek), montaży, reliefowych kolaży, których
młodymi, jakieś nie ujawnione ojcostwa - kto wie, co ci <orig>arsenałowcy</> poza rozprawianiem się z socrealizmem jeszcze narozrabiali... Kiermasz młodych w sali Gwardii (życzyć im mocna licznych sprzedaży) jest krzykliwy, w pierwszej chwili uderza nawet wulgarnością wielu kompozycji (okropne "instalacje" w różnych materiałach, bez pomysłu, bez myślenia), ale po dokładniejszym oglądaniu okazuje się, że jest tu wielka ilość obrazów naprawdę młodych, szkolnych, które przemawiają cichym głosem przyjętego od nauczycieli ładu czy sposobu. Przy dużym udziale kobiet, zastanawiająco dużym - jest na wystawie wiele kompozycji tkacko-tekstylnych, obrazy z dzianiny zszywanych materiałów, koronek, wiele prac amatorskich, układanek (np. z zapałek), montaży, reliefowych kolaży, których
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego