realizację ustaleń z lekarzami rodzinnymi, skupionymi w &lt;name type="org"&gt;Porozumieniu Zielonogórskim&lt;/&gt;. W skali całego kraju porozumienie ma kosztować fundusz ponad 300 milionów złotych.<br>Na początku roku lekarze zagrozili, że nie podpiszą kontraktów z funduszem, jeśli ten nie podniesie im stawek m.in. za nocną pomoc lekarską. Rząd zgodził się na to. Dziś okazuje się, że w wielu regionach pieniędzy na ten cel nie ma.<br>&lt;q&gt;- Pieniądze są, tylko zmiana planu finansowego nie jest jeszcze zatwierdzona&lt;/&gt; - przekonywał wczoraj dziennikarzy prezes &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Lesław Abramowicz&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Przepisy są takie, że jakiekolwiek zmiany planu finansowego musi zatwierdzić minister finansów. Będę się z nim jeszcze w tej sprawie spotykać.&lt;/&gt;<br>Równocześnie