Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
dostaje się pod obserwację FBI, ponieważ pożyczał dzieła Świętego Tomasza i Ignacego Loyoli. Zdaniem hollywoodzkiego scenarzysty, samo sięgnięcie przez obywatela po książki tych autorów powinno być przesłanką do roztoczenia nad nim nadzoru przez tajne służby demokratycznego państwa. Widzę w tym memento nawet dla księdza profesora Józefa Tischnera. Mimo, że nie okazywał on nigdy nadmiernego zainteresowania dla świętego Tomasza, a w rozmowie z Jackiem Żakowskim powiedział nawet, że Manifest Komunistyczny wydał mu się w młodości bardziej inspirujący od wykładanego w seminarium tomizmu, to przecież musiał chociaż raz wypożyczyć do domu jakiś tomistyczny skrypcik.

Schematy komercyjnego Hollywood chętnie powielają ambitni reżyserzy kina europejskiego
dostaje się pod obserwację FBI, ponieważ pożyczał dzieła Świętego Tomasza i Ignacego Loyoli. Zdaniem hollywoodzkiego scenarzysty, samo sięgnięcie przez obywatela po książki tych autorów powinno być przesłanką do roztoczenia nad nim nadzoru przez tajne służby demokratycznego państwa. Widzę w tym memento nawet dla księdza profesora Józefa Tischnera. Mimo, że nie okazywał on nigdy nadmiernego zainteresowania dla świętego Tomasza, a w rozmowie z Jackiem Żakowskim powiedział nawet, że Manifest Komunistyczny wydał mu się w młodości bardziej inspirujący od wykładanego w seminarium tomizmu, to przecież musiał chociaż raz wypożyczyć do domu jakiś tomistyczny skrypcik.<br><br> Schematy komercyjnego Hollywood chętnie powielają ambitni reżyserzy kina europejskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego