Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Traktat moralny. Traktat poetycki.
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1947
sprostać.
255
Psychologiczna stąd wymowa,
Jaką ma sprawa atomowa,
A Babel na ostatniej cegle
Kładzie dwie klęski równolegle.
Bo schizofrenia - rozdwojenie
260
Istoty na kwiat i korzenie,
Poczucie, że te moje czyny
Spełniam nie ja, ale ktoś inny.
Kark skręcić komuś jest drobnostką,
Potem Komedię czytać Boską
265
Czy stary oklaskiwać kwartet,
Lub dyskutować awangardę.
Na mniejszą skalę, to codzienne,
Ktoś mówi: zło jest bezimienne,
A nas użyto jak narzędzi.
270
Ma rację. I ku zgubie pędzi.

Fenomen ten, jak nam się jawi,
Jest skutkiem naciskania lawin
Na glebę, gdzie złożyły wieki
Mocno osiadły kult dla etyki.
275
Jeżeli tutaj ktoś
sprostać. <br>255<br>Psychologiczna stąd wymowa, <br>Jaką ma sprawa atomowa, <br>A Babel na ostatniej cegle <br>Kładzie dwie klęski równolegle. <br>Bo schizofrenia - rozdwojenie <br>260<br>Istoty na kwiat i korzenie, <br>Poczucie, że te moje czyny <br>Spełniam nie ja, ale ktoś inny. <br>Kark skręcić komuś jest drobnostką, <br>Potem Komedię czytać Boską <br>265<br>Czy stary oklaskiwać kwartet, <br>Lub dyskutować awangardę. <br>Na mniejszą skalę, to codzienne, <br>Ktoś mówi: zło jest bezimienne, <br>A nas użyto jak narzędzi. <br>270<br>Ma rację. I ku zgubie pędzi. <br><br>Fenomen ten, jak nam się jawi, <br>Jest skutkiem naciskania lawin <br>Na glebę, gdzie złożyły wieki <br>Mocno osiadły kult dla etyki. <br>275<br>Jeżeli tutaj ktoś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego