chcielibyście wiedzieć co? Miałem okazję przeprowadzić test pięciu małych aut. Ale to byłoby za proste, więc redaktor naczelny wymyślił, że pomogą mi w tym cztery panie.</intro><br>Właśnie one miały ocenić przydatność tych samochodów do swoich potrzeb. W końcu to dla kobiet, według producentów, przeznaczono te auta. Wybraliśmy się więc w okolice Warszawy, aby Grażynka, Jola, Majka i Wiola mogły sprawdzić wszystkie samochody na tej samej trasie. Niestety, nie miałem nikogo do pomocy. Ja sam, cztery kobiety i pięć samochodów. To cud, że wszystkie wróciły całe, a ja nie trafiłem do wariatkowa.<br><br>Jak można się było spodziewać, panie miały różne zdania, każdej