Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
zdruzgotana, zejść na ziemię. Najchętniej by się pod nią zapadła. Czekała tylko, kiedy będzie mogła stąd odejść, zaszyć się w jakiś kąt i wypłakać do woli. Ale pan Jedlicki wcale nie chciał się z nią rozstawać.
- Damy dzisiaj spokój z nauką - powiedział. - Zrobimy sobie przejażdżkę po okolicy. Naprawdę warto, bo okolice tutaj piękne. - Zwrócił się do swojego pracownika: - Niech Jurga zaprzęgnie Grota do dwukółki.
- Tak jest, panie dyrektorze - odparł tamten służbiście.
Po tym, co się stało, nie w głowie były Zuzannie przejażdżki, ale przecież nie mogła się wymówić. I bardzo dobrze, bo dookoła było tak cudownie, że na chwilę zapomniała o
zdruzgotana, zejść na ziemię. Najchętniej by się pod nią zapadła. Czekała tylko, kiedy będzie mogła stąd odejść, zaszyć się w jakiś kąt i wypłakać do woli. Ale pan Jedlicki wcale nie chciał się z nią rozstawać. <br>- Damy dzisiaj spokój z nauką - powiedział. - Zrobimy sobie przejażdżkę po okolicy. Naprawdę warto, bo okolice tutaj piękne. - Zwrócił się do swojego pracownika: - Niech Jurga zaprzęgnie Grota do dwukółki. <br>- Tak jest, panie dyrektorze - odparł tamten służbiście. <br>Po tym, co się stało, nie w głowie były Zuzannie przejażdżki, ale przecież nie mogła się wymówić. I bardzo dobrze, bo dookoła było tak cudownie, że na chwilę zapomniała o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego