Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
śniegu, trzeciego odkopali ratownicy TOPR i odwieźli do szpitala w krytycznym stanie.
Zwały śniegu ruszyły w chwili, gdy taternicy doszli progiem doliny pod skalną ścianę w masywie Wielkiej Turni. - Wszystko wskazuje na to, że sami podcięli niedużą tzw. lawinę deskową z nagromadzonego i sprasowanego przez wiatr śniegu. Zjechali z nią około 80 metrów - relacjonuje Adam Marasek, zastępca naczelnika Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Toprowców wezwali przez telefon komórkowy inni taternicy znajdujący się w tym rejonie Tatr. Na lawinisko natychmiast ruszyła śmigłowcem wyprawa ratunkowa. Dwóm częściowo zasypanym młodym mężczyznom udało się samodzielnie wydostać spod śniegu; jeden z nich miał mocno stłuczone udo. Trzeciego
śniegu, trzeciego odkopali ratownicy &lt;name type="org"&gt;TOPR&lt;/&gt; i odwieźli do szpitala w krytycznym stanie.&lt;/&gt;<br>Zwały śniegu ruszyły w chwili, gdy taternicy doszli progiem doliny pod skalną ścianę w masywie &lt;name type="place"&gt;Wielkiej Turni&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Wszystko wskazuje na to, że sami podcięli niedużą tzw. lawinę deskową z nagromadzonego i sprasowanego przez wiatr śniegu. Zjechali z nią około 80 metrów&lt;/&gt; - relacjonuje &lt;name type="person"&gt;Adam Marasek&lt;/&gt;, zastępca naczelnika &lt;name type="org"&gt;Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego&lt;/&gt;. Toprowców wezwali przez telefon komórkowy inni taternicy znajdujący się w tym rejonie &lt;name type="place"&gt;Tatr&lt;/&gt;. Na lawinisko natychmiast ruszyła śmigłowcem wyprawa ratunkowa. Dwóm częściowo zasypanym młodym mężczyznom udało się samodzielnie wydostać spod śniegu; jeden z nich miał mocno stłuczone udo. Trzeciego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego