Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
pod tym względem wyspiarzom jest
bardzo trudno".

- Wyruszyłem - powiedział do Pushi - w wędrówkę
po kraju.

Pushi zwrócił ku niemu uśmiechniętą twarz.

- Powiedz mi - pytał Awaru - co zobaczę,
jeśli udam się w tę stronę? - wskazał
czerwoną ścianę, która nad ich głowami wznosiła
się pod niebo.

- Najpierw na samym szczycie góry zobaczysz okrągłą
wieżę.

- Wieżę? - powtórzył Awaru.

- Jest w niej woda - mówił Pushi. - Cała
jest wypełniona wodą, która spływa stamtąd z wielką
siłą i służy do rozmywania wzgórza.

Awaru pokiwał głową. Nie rozumiał tego, ale nie można
było dopytywać się o wszystko bez wyjątku.

- A dalej? - spytał. - Czy wiesz, co jest dalej?

- Nie
pod tym względem wyspiarzom jest <br>bardzo trudno".<br><br>- Wyruszyłem - powiedział do Pushi - w wędrówkę <br>po kraju.<br><br>Pushi zwrócił ku niemu uśmiechniętą twarz.<br><br>- Powiedz mi - pytał Awaru - co zobaczę, <br>jeśli udam się w tę stronę? - wskazał <br>czerwoną ścianę, która nad ich głowami wznosiła <br>się pod niebo.<br><br>- Najpierw na samym szczycie góry zobaczysz okrągłą <br>wieżę.<br><br>- Wieżę? - powtórzył Awaru.<br><br>- Jest w niej woda - mówił Pushi. - Cała <br>jest wypełniona wodą, która spływa stamtąd z wielką <br>siłą i służy do rozmywania wzgórza.<br><br>Awaru pokiwał głową. Nie rozumiał tego, ale nie można <br>było dopytywać się o wszystko bez wyjątku.<br><br>- A dalej? - spytał. - Czy wiesz, co jest dalej?<br><br>- Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego