Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
do lasu...
Inwazja nie rozwiąże żadnego z problemów gospodarczych, które wywołały przecież polskie lato. Odwrotnie. Moskwa, która żywi już Afganistan, Kubę, Wietnam itd., i nie jest w stanie wyżywić swego własnego społeczeństwa, musiałaby wziąć na garnuszek 35 milionów Polaków, z których niewielu będzie ochoczo uczestniczyć w socjalistycznym współzawodnictwie pracy pod okupacją sowiecką.
Détente, ukochane dziecko Breżniewa, zamrze na czas nieokreślony.
Moskwa stara się w Madrycie przekonać zachodnią Europę, że détentejest podzielna, że Afganistan jest daleko i nie powinien przeszkadzać w dolce far niente na naszym wspólnym kontynencie od Atlantyku do Uralu. Azja to nie wasza sprawa, powiada Kreml do nas. Po najeździe
do lasu...<br>Inwazja nie rozwiąże żadnego z problemów gospodarczych, które wywołały przecież polskie lato. Odwrotnie. Moskwa, która żywi już Afganistan, Kubę, Wietnam itd., i nie jest w stanie wyżywić swego własnego społeczeństwa, musiałaby wziąć na garnuszek 35 milionów Polaków, z których niewielu będzie ochoczo uczestniczyć w socjalistycznym współzawodnictwie pracy pod okupacją sowiecką.<br>&lt;foreign&gt;Détente&lt;/&gt;, ukochane dziecko Breżniewa, zamrze na czas nieokreślony. <br>&lt;page nr=111&gt; Moskwa stara się w Madrycie przekonać zachodnią Europę, że &lt;foreign&gt;détente&lt;/&gt;jest podzielna, że Afganistan jest daleko i nie powinien przeszkadzać w &lt;foreign&gt;dolce far niente&lt;/&gt; na naszym wspólnym kontynencie od Atlantyku do Uralu. Azja to nie wasza sprawa, powiada Kreml do nas. Po najeździe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego