Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
została Kazia, dziadek i Jacek. Jacek był wtedy bardzo mały, miał może z pięć lat i nic z tego wszystkiego nie rozumiał, a właściwie rozumiał jedno - że matka go już nie kocha. Nie wiedział tylko, dlaczego.
Obszerne sześciopokojowe mieszkanie na Mielczarskiego, w którym żyli, powoli podupadało. W przedpokoju prowadzącym do olbrzymiej biblioteki pojawiły się półmetrowej wysokości sterty przeczytanych pism, których już nikt nie był w stanie usunąć. Kazia nie dawała sobie wyraźnie rady. Dziadek zamknął salon na klucz i zamienił go na coś w rodzaju warsztatu ślusarsko-inżynierskiego. Pod pustymi ścianami ustawił długie stoły pełne urządzeń elektrycznych i najrozmaitszych przyrządów. Coś
została Kazia, dziadek i Jacek. Jacek był wtedy bardzo mały, miał może z pięć lat i nic z tego wszystkiego nie rozumiał, a właściwie rozumiał jedno - że matka go już nie kocha. Nie wiedział tylko, dlaczego. <br>Obszerne sześciopokojowe mieszkanie na Mielczarskiego, w którym żyli, powoli podupadało. W przedpokoju prowadzącym do olbrzymiej biblioteki pojawiły się półmetrowej wysokości sterty przeczytanych pism, których już nikt nie był w stanie usunąć. Kazia nie dawała sobie wyraźnie rady. Dziadek zamknął salon na klucz i zamienił go na coś w rodzaju warsztatu ślusarsko-inżynierskiego. Pod pustymi ścianami ustawił długie stoły pełne urządzeń elektrycznych i najrozmaitszych przyrządów. Coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego