Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dobrze, niż więcej i kiepsko, n'est ce pas, mon chéri?
- Brokuły, bakłażany, cukinie: niech zastąpią swojską marchewkę, którą od dziecka katowali cię rodzice. Nie kosztują dużo więcej, a jeśli dokupisz do nich przednią oliwę z oliwek (pierwszego tłoczenia) lub z pestek winogron (i książkę kucharską, może być wydanie kieszonkowe), to olśnisz swoje podniebienie symfonią smaków duszonych warzyw.
- Miód, ale nie taki ze sklepu, tylko prawdziwy z pasieki, kupiony na bazarku. Najpiękniej pachnie akacjowy, najzdrowszy jest lipowy. A kolor i konsystencja dobrego miodu wprost zapraszają do miodowego eksperymentowania, i to nie tylko z podniebieniem...
- Kawa, prawdziwa brazylijska lub kenijska, czarna jak szatan
dobrze, niż więcej i kiepsko, n'est ce pas, mon chéri?<br>- Brokuły, bakłażany, cukinie: niech zastąpią swojską marchewkę, którą od dziecka katowali cię rodzice. Nie kosztują dużo więcej, a jeśli dokupisz do nich przednią oliwę z oliwek (pierwszego tłoczenia) lub z pestek winogron (i książkę kucharską, może być wydanie kieszonkowe), to olśnisz swoje podniebienie symfonią smaków duszonych warzyw.<br>- Miód, ale nie taki ze sklepu, tylko prawdziwy z pasieki, kupiony na bazarku. Najpiękniej pachnie akacjowy, najzdrowszy jest lipowy. A kolor i konsystencja dobrego miodu wprost zapraszają do miodowego eksperymentowania, i to nie tylko z podniebieniem...<br>- Kawa, prawdziwa brazylijska lub kenijska, czarna jak szatan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego