Typ tekstu: Książka
Autor: Kosidowski Zenon
Tytuł: Opowieści bibilijne
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1963
wół nie zajął się ogniem, Eliasz napominał kpiąco swoich przeciwników:
- Wołajcie głosem większym, bogiem bowiem jest, i może rozmawia albo jest w gospodzie, albo na drodze, albo też śpi, aby się ocucił!
Minęło południe. Wtedy Eliasz zbudował ołtarz, wykopał naokoło rów, ułożył drwa, poćwiartował wołu na części i polecił zalać ołtarz wodą. Skoro tylko rów wypełnił się wodą, wzniósł ramiona ku niebu i wielkim głosem błagał Jahwe, aby dał znać, iż jest prawdziwym Bogiem.
Natychmiast spłynął z nieba ogień, który pochłonął nie tylko zwierzę ofiarne, ale nawet kamienie i wodę, która była w rowie. Na widok cudu lud padł na ziemię
wół nie zajął się ogniem, Eliasz napominał kpiąco swoich przeciwników:<br>- Wołajcie głosem większym, bogiem bowiem jest, i może rozmawia albo jest w gospodzie, albo na drodze, albo też śpi, aby się ocucił!<br>Minęło południe. Wtedy Eliasz zbudował ołtarz, wykopał naokoło rów, ułożył drwa, poćwiartował wołu na części i polecił zalać ołtarz wodą. Skoro tylko rów wypełnił się wodą, wzniósł ramiona ku niebu i wielkim głosem błagał Jahwe, aby dał znać, iż jest prawdziwym Bogiem.<br>Natychmiast spłynął z nieba ogień, który pochłonął nie tylko zwierzę ofiarne, ale nawet kamienie i wodę, która była w rowie. Na widok cudu lud padł na ziemię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego