Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wtedy jej chłopak wyjął z kieszeni marynarki czerwone pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym, rzucił jej pod nogi i po prostu uciekł. Ufff. Czasami niełatwo jest być mężczyzną.
Jak więc można delikatnie skłonić swojego chłopaka, żeby przykląkł i poprosił o twoją rękę? Jeśli nie możesz się doczekać, kiedy wreszcie zaprowadzi cię przed ołtarz, spróbuj wywnioskować z różnych przesłanek, czy rzeczywiście myśli o związaniu się z tobą: jak reaguje, kiedy mówisz, że ślub to ważny krok w życiu każdego? Być może powinniście usiąść spokojnie przy lampce wina i wyjaśnić sobie, co oboje czujecie, gdy słyszycie słowo "małżeństwo". Może on nie planuje tego kroku nie
Wtedy jej chłopak wyjął z kieszeni marynarki czerwone pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym, rzucił jej pod nogi i po prostu uciekł. Ufff. Czasami niełatwo jest być mężczyzną. <br>Jak więc można delikatnie skłonić swojego chłopaka, żeby przykląkł i poprosił o twoją rękę? Jeśli nie możesz się doczekać, kiedy wreszcie zaprowadzi cię przed ołtarz, spróbuj wywnioskować z różnych przesłanek, czy rzeczywiście myśli o związaniu się z tobą: jak reaguje, kiedy mówisz, że ślub to ważny krok w życiu każdego? Być może powinniście usiąść spokojnie przy lampce wina i wyjaśnić sobie, co oboje czujecie, gdy słyszycie słowo "małżeństwo". Może on nie planuje tego kroku nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego