Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
godzin?... Nie, wyraźnie słyszałam - "jours" - dni. No to chyba nie piętnaście. Merde! O co tu chodzi? W co ja się wpakowałam? Przecież piętnastu dni w takich warunkach, to chyba nawet prawdziwy wariat nie wytrzyma, a już na pewno nie ja.
Gorączkowo zbieram myśli, porządkuję argumenty i chociaż nie tak jak ona spokojnie ani tak łagodnie, trajluję z przekonaniem, że jest to niemożliwe, bez sensu. Gadam o tym, jak się tu dostałam prosto z marszu, nie spodziewałam się tego ani z tym liczyłam. Mam dwoje dzieci, którymi muszę się opiekować. Są takie kochane i takie przecież beze mnie bezradne. Dopiero co, jak wyszłam
Gorączkowo zbieram myśli, porządkuję argumenty i chociaż nie tak jak ona spokojnie ani tak łagodnie, trajluję z przekonaniem, że jest to niemożliwe, bez sensu. Gadam o tym, jak się tu dostałam prosto z marszu, nie spodziewałam się tego ani z tym liczyłam. Mam dwoje dzieci, którymi muszę się opiekować. Są takie kochane i takie przecież beze mnie bezradne. Dopiero co, jak wyszłam
godzin?... Nie, wyraźnie słyszałam - "<foreign lang="fr">jours</>" - dni. No to chyba nie piętnaście. <foreign lang="fr">Merde</>! O co tu chodzi? W co ja się wpakowałam? Przecież piętnastu dni w takich warunkach, to chyba nawet prawdziwy wariat nie wytrzyma, a już na pewno nie ja. <br>Gorączkowo zbieram myśli, porządkuję argumenty i chociaż nie tak jak ona spokojnie ani tak łagodnie, trajluję z przekonaniem, że jest to niemożliwe, bez sensu. Gadam o tym, jak się tu dostałam prosto z marszu, nie spodziewałam się tego ani z tym liczyłam. Mam dwoje dzieci, którymi muszę się opiekować. Są takie kochane i takie przecież beze mnie bezradne. Dopiero co, jak wyszłam
