jego umysł..." Dalej opisy straszliwych konsekwencji, które miały rzekomo obejmować "uwiąd rdzenia, trwale uszkodzenie mózgu, upośledzenie i debilizm" itd. Autor lub autorzy wyjaśniali, że rzeczywiście ogromne szkody wyrządza, jednak nie sam onanizm, ale właśnie ta psychoza strachu, przygnębienia i w końcu upokorzenia i desperacji. Agnus przeczytał, że w normalnych warunkach onanizm jest po prostu koniecznością dla młodego organizmu i że wprawdzie nie wszyscy, bo oczywiście występują różnice osobnicze, ale średnio około 90% chłopców przed rozpoczęciem życia płciowego, zaczyna od onanizmu. Naturalnie wszelkie nadmierne ekscesy mogą być szkodliwe, także przy normalnym życiu płciowym i właściwie każdej innej funkcji organizmu, nawet takich jak