Strasznie się denerwujesz, trzymając <gap>, tak...Chcesz po prostu zrobić coś dobrze. Możesz to zostawić, nie <gap> za to. Będzie dobrze. Nie, Asia?</><br><who1>Tak, <unclear>słoneczko</unclear></><br><who3>Strasznie aktywna jesteś, widzę, jak jest moja siostra. O, to jest trzecia rzecz, która strasznie mnie drażni <vocal desc="yyy"> nieraz w barze. Jesteśmy razem, siedzimy, to Asia tak srasznie <vocal desc="yyy"> opada, nie, nie ma jej. Tak strasznie wycisza się. I nagle wchodzi do baru, na przykład, nie, żeby nie było, że ona się <gap>, nie. Na przykład wchodzi do baru, no...</><br><who1>No na przykład Maciej!!!</><br><who3><vocal desc="laugh"> Wiedziałem, że tak powie, nie. No dobra, ty wybrałaś. Wiadomo, kogo lubisz najbardziej z tego baru. Wchodzi