Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Detroit. Warunkiem tego wszystkiego były jednak studia. Warunkiem studiów było zdanie matury.
Siedział teraz na dachu dwupiętrowej kamienicy na rozłożonym na gazetach kocu, starał się nie przykleić do smołowanej papy i próbował na zmianę rysować, czytać podręcznik do fizyki i podglądać opalającą się po sąsiedzku Wieśkę. No i przede wszystkim opędzał się od gówniarza sąsiadów, który przylazł za nim na dach i marudził.
- To co będziemy teraz robić?
- Ty byś sobie poszedł najlepiej - wzruszył ramionami - i nie kręć się tak, bo spadniesz.
- Patrz, ciotka Jadwiga idzie do Dubieleckich! Ciekawe, po co!
- Po jajka idzie. Co to, ja ciotki nie widziałem?
Ale mimo
Detroit. Warunkiem tego wszystkiego były jednak studia. Warunkiem studiów było zdanie matury. <br>Siedział teraz na dachu dwupiętrowej kamienicy na rozłożonym na gazetach kocu, starał się nie przykleić do smołowanej papy i próbował na zmianę rysować, czytać podręcznik do fizyki i podglądać opalającą się po sąsiedzku Wieśkę. No i przede wszystkim opędzał się od gówniarza sąsiadów, który przylazł za nim na dach i marudził.<br>- To co będziemy teraz robić?<br>- Ty byś sobie poszedł najlepiej - wzruszył ramionami - i nie kręć się tak, bo spadniesz.<br>- Patrz, ciotka Jadwiga idzie do Dubieleckich! Ciekawe, po co!<br>- Po jajka idzie. Co to, ja ciotki nie widziałem?<br>Ale mimo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego