Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 15/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
rejon Sztokholmu. Dla polskich armatorów, jako najsłabszych graczy na Bałtyku, to jedyny sensowny wariant, który dałby jeszcze szansę powalczenia o rynek. Powinniśmy dążyć do pokazania na rynku jednego, silnego operatora, który mimo eksploatowania starszych promów, byłby w stanie elastycznie operować kontrolowanymi przez siebie składnikami majątku. Nie jest prawdą, że taki operator miałby skrępowane ręce. Pokazując się jako skonsolidowany gracz, miałby zupełnie inną podstawę do uzyskania finansowania pod nowy projekt, ponieważ eliminowałby z rynku potencjalnego jednego konkurenta. Z dwóch powstałby jeden. Pomijam już wszystkie efekty synergii.
- Co się stanie, jeżeli do konsolidacji nie dojdzie?
- Nie zgadzam się z tezą, która głosi, że
rejon Sztokholmu. Dla polskich armatorów, jako najsłabszych graczy na Bałtyku, to jedyny sensowny wariant, który dałby jeszcze szansę powalczenia o rynek. Powinniśmy dążyć do pokazania na rynku jednego, silnego operatora, który mimo eksploatowania starszych promów, byłby w stanie elastycznie operować kontrolowanymi przez siebie składnikami majątku. Nie jest prawdą, że taki operator miałby skrępowane ręce. Pokazując się jako skonsolidowany gracz, miałby zupełnie inną podstawę do uzyskania finansowania pod nowy projekt, ponieważ eliminowałby z rynku potencjalnego jednego konkurenta. Z dwóch powstałby jeden. Pomijam już wszystkie efekty synergii.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;- Co się stanie, jeżeli do konsolidacji nie dojdzie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Nie zgadzam się z tezą, która głosi, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego