Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
czy dla mody. Dlatego też kręcą mnie wszelkie objawy szczerego zaangażowania w obronę np. krasnoludków. Kocham błyskotliwe pomysły i tendencje, by wszystko rozjaśnić i ocieplać, zamiast ściemniać i chłodzić. Pozdrówcie Juliana ode mnie i niech nie traci świeżości. Jacek Wasilewski też świetny, ale kończę z nazwiskami; ciężko mi tak bezlitośnie opiniować, tym bardziej że pozostałoby mi i tak zakończyć wszystko stwierdzeniem, które nasuwa mi się od samego początku: czytanie Cosmopolitan to przeżycie prawdziwie estetyczne. Ja od zawsze szukam estetyki. Do tego wymagane są pewne bodźce. Dla mnie jesteście takim bodźcem i spełniacie te warunki. Dzięki
Magda

Za i przeciw bohaterek seriali
czy dla mody. Dlatego też kręcą mnie wszelkie objawy szczerego zaangażowania w obronę np. krasnoludków. Kocham błyskotliwe pomysły i tendencje, by wszystko rozjaśnić i ocieplać, zamiast ściemniać i chłodzić. Pozdrówcie Juliana ode mnie i niech nie traci świeżości. Jacek Wasilewski też świetny, ale kończę z nazwiskami; ciężko mi tak bezlitośnie opiniować, tym bardziej że pozostałoby mi i tak zakończyć wszystko stwierdzeniem, które nasuwa mi się od samego początku: czytanie Cosmopolitan to przeżycie prawdziwie estetyczne. Ja od zawsze szukam estetyki. Do tego wymagane są pewne bodźce. Dla mnie jesteście takim bodźcem i spełniacie te warunki. Dzięki<br>Magda<br><br>Za i przeciw bohaterek seriali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego