Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
akcje NDI. Kiedy? To nadal pozostaje tajemnicą.
Tymczasem suma, jaką zapłacimy za fragment A1, wciąż budzi kontrowersje, tym bardziej że rzeczywiste nakłady na autostradę będą dużo wyższe. Wiadomo już bowiem, że z publicznej kasy będzie trzeba wypłacać firmie GTC dodatkowe pieniądze, bo ruch będzie zbyt mały, by autostrada stała się opłacalna. Te dopłaty, jak szacują eksperci, mogą sięgnąć 100 - 300 mln złotych rocznie. Poseł SLD Andrzej Piłat, który w poprzednim gabinecie był wiceministrem infrastruktury, wspomina: - Uważaliśmy, że do zaakceptowania jest najwyżej stawka na poziomie 5 mln euro za kilometr, choć i tak wydawało się, że to bardzo drogo.
Już kilka tygodni
akcje &lt;name type="org"&gt;NDI&lt;/&gt;. Kiedy? To nadal pozostaje tajemnicą.<br>Tymczasem suma, jaką zapłacimy za fragment A1, wciąż budzi kontrowersje, tym bardziej że rzeczywiste nakłady na autostradę będą dużo wyższe. Wiadomo już bowiem, że z publicznej kasy będzie trzeba wypłacać firmie &lt;name type="org"&gt;GTC&lt;/&gt; dodatkowe pieniądze, bo ruch będzie zbyt mały, by autostrada stała się opłacalna. Te dopłaty, jak szacują eksperci, mogą sięgnąć 100 - 300 mln złotych rocznie. Poseł &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Andrzej Piłat&lt;/&gt;, który w poprzednim gabinecie był wiceministrem infrastruktury, wspomina: - Uważaliśmy, że do zaakceptowania jest najwyżej stawka na poziomie 5 mln euro za kilometr, choć i tak wydawało się, że to bardzo drogo.<br>Już kilka tygodni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego