Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Morze
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1961
potrzeba fabryk mączki rybnej wzdłuż całego wybrzeża. Fachowcy twierdzą, że jeśli nawet fabryki nie będą pracowały w ciągu całego raku, a tylko w sezonach, czyli tak zwanych "szczytach", to i tak będą opłacalne. Jako argument przytaczany jest fakt, że przecież cukrownie także nie pracują cały rok, a mimo to są opłacalne.
Jest jednak jeszcze ważniejsza i chyba najpilniejsza dla gospodarki rybnej sprawa, która musi być szybko rozwiązana. Wśród ludzi zajmujących się gospodarką rybną istnieje niezwykle trafne powiedzenie "ryba nie wino".
To święta prawda. W miarę upływu czasu ryba nie nabiera wartości, tak jak, wino, ale wręcz przeciwnie, z każdą godziną traci
potrzeba fabryk mączki rybnej wzdłuż całego wybrzeża. Fachowcy twierdzą, że jeśli nawet fabryki nie będą pracowały w ciągu całego raku, a tylko w sezonach, czyli tak zwanych "szczytach", to i tak będą opłacalne. Jako argument przytaczany jest fakt, że przecież cukrownie także nie pracują cały rok, a mimo to są opłacalne. <br>Jest jednak jeszcze ważniejsza i chyba najpilniejsza dla gospodarki rybnej sprawa, która musi być szybko rozwiązana. Wśród ludzi zajmujących się gospodarką rybną istnieje niezwykle trafne powiedzenie "ryba nie wino". <br>To święta prawda. W miarę upływu czasu ryba nie nabiera wartości, tak jak, wino, ale wręcz przeciwnie, z każdą godziną traci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego