Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
stópki mogą już kopać?
- Mana! - Agnes ciężko westchnęła. - Na pewno nie w pierwszym miesiącu... Idź do lekarza, proszę cię i nakazuję ci jako twoja redaktor naczelna. To nie jest projekt, który możesz realizować całkowicie samodzielnie.

Zadowolony z obrotu sprawy Hehe zbierał się do wyjścia, kiedy przy stoliku w drugiej części opustoszałej już sali usiadł Paweł, naczelny "Twojego Popędu", w towarzystwie Marioli. Hehe omal nie przewrócił z wrażenia pustej, nieużywanej szklanki. Nie wiedział, co zrobić z rękoma. Po chwili się uspokoił. Stwierdził, że zarówno Mariola, jak i Paweł mogą się spotykać, z kim chcą. Przyglądał się tylko uważnie grzywce Marioli, jakby spodziewał
stópki mogą już kopać?<br>- Mana! - Agnes ciężko westchnęła. - Na pewno nie w pierwszym miesiącu... Idź do lekarza, proszę cię i nakazuję ci jako twoja redaktor naczelna. To nie jest projekt, który możesz realizować całkowicie samodzielnie.<br><br>Zadowolony z obrotu sprawy Hehe zbierał się do wyjścia, kiedy przy stoliku w drugiej części opustoszałej już sali usiadł Paweł, naczelny "Twojego Popędu", w towarzystwie Marioli. Hehe omal nie przewrócił z wrażenia pustej, nieużywanej szklanki. Nie wiedział, co zrobić z rękoma. Po chwili się uspokoił. Stwierdził, że zarówno Mariola, jak i Paweł mogą się spotykać, z kim chcą. Przyglądał się tylko uważnie grzywce Marioli, jakby spodziewał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego