Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1972
brakuje mu do dwóch setek, bo już prababki babkom opowiadały, jacy to chwaccy kawalerowie, za czasów ich młodości rej w klubie wodzili.
MOŻE I RZECZYWIŚCIE Klub jest bardziej sędziwy, aniżeli zdołano to ustalić. Oficjalnie jednak przyjęto, że istnieje sto czterdzieści lat. Tylu się doliczono na podstawie różnych karteluszków i zapisków oraz zeznań wiarygodnych świadków, którzy historię klubu znali z opowiadań ojców. Bo, niestety, stare księgi zawieruszyły się gdzieś w czasie ostatnich dwóch wojen.
Nie ma również żadnego dokumentu, stwierdzającego, kto był założycielem klubu. Pamięć ludzka nie zachowała jego nazwiska - nie wiadomo też, czym się on kierował dając klubowi początek.
Może założył
brakuje mu do dwóch setek, bo już prababki babkom opowiadały, jacy to chwaccy kawalerowie, za czasów ich młodości rej w klubie wodzili.&lt;/intro&gt;<br>&lt;tit1&gt;MOŻE I RZECZYWIŚCIE&lt;/tit1&gt; Klub jest bardziej sędziwy, aniżeli zdołano to ustalić. Oficjalnie jednak przyjęto, że istnieje sto czterdzieści lat. Tylu się doliczono na podstawie różnych karteluszków i zapisków oraz zeznań wiarygodnych świadków, którzy historię klubu znali z opowiadań ojców. Bo, niestety, stare księgi zawieruszyły się gdzieś w czasie ostatnich dwóch wojen.<br>Nie ma również żadnego dokumentu, stwierdzającego, kto był założycielem klubu. Pamięć ludzka nie zachowała jego nazwiska - nie wiadomo też, czym się on kierował dając klubowi początek.<br>Może założył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego