pogodę i słotę, w łatwym terenie i najtrudniejszym sam osobiście prowadził członków Pogotowia. W tym okresie przyjęto nowych członków: przewodników - Jana Stopkę-Ceberniaka, Jana Obrochtę-Bartków oraz taterników - Pawła Kittaya, Stefana Mazurkiewicza, Janusza i Jerzego Żuławskich, Leona Lorię, Jana Małachowskiego, Konstantego Aleksandrowicza, Tadeusza Korniłłowicza i Józefa Oppenheima. Ratowników doszkalano na organizowanych co roku kursach, gdzie uczono posługiwania się nowym sprzętem, dr Kraszewski uczył podstaw pomocy rannemu w terenie. Dlatego Zaruski, opuszczając Zakopane w 1914 r., mógł być spokojny, TOPR był organizacją wypróbowaną, miał za sobą ok. 20 akcji ratunkowych w terenie, zarówno latem jak i zimą. Swoim następcą mianował Józefa Oppenheima