Typ tekstu: Książka
Autor: Piątkowska Monika, Talko Leszek
Tytuł: Talki w wielkim mieście
Rok wydania: 2002
Rok powstania: 2001
mi się, że sprzątnął mi tę Jadzię sprzed nosa. Ja też lubię sopranistki. Wspiąłem się jednak na wyżyny przyjaźni i powiedziałem, co następuje:
- Och! To przecież historia sprzed waszego małżeństwa. Pani Roszko ją zrozumie.
Roszko rzucił okiem na najlepszą z żon - wciąż pisała jak oszalała i nic nie wskazywało, by orientowała się, o czym rozmawiamy.
- A czy ty - wyszeptał Roszko - powiedziałeś jej o w s z y s t k i c h narzeczonych? O Kasi też?
- Też - odpowiedziała najlepsza z żon, ani na moment nie odrywając się od klawiatury.
Ach, ten jej niezawodny instynkt reportera, który zawsze wie, gdzie mówią coś
mi się, że sprzątnął mi tę Jadzię sprzed nosa. Ja też lubię sopranistki. Wspiąłem się jednak na wyżyny przyjaźni i powiedziałem, co następuje:<br>- Och! To przecież historia sprzed waszego małżeństwa. Pani Roszko ją zrozumie. <br>Roszko rzucił okiem na najlepszą z żon - wciąż pisała jak oszalała i nic nie wskazywało, by orientowała się, o czym rozmawiamy.<br>- A czy ty - wyszeptał Roszko - powiedziałeś jej o w s z y s t k i c h narzeczonych? O Kasi też?<br>- Też - odpowiedziała najlepsza z żon, ani na moment nie odrywając się od klawiatury.<br>Ach, ten jej niezawodny instynkt reportera, który zawsze wie, gdzie mówią coś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego