Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
sztubacku. Sławek wytrwale łapie do butelki po coli ospałe osy. Wchodzą otumanione do szyjki, a długi palec Sławka spycha je do środka. Dziwnie to wygląda, sam fascynowałem się kiedyś ekologicznymi tekstami w "ga-Gazecie" i to męczenie os niespecjalnie mi tu pasuje, ale szybko odpływam w jakieś skojarzenia z gniazdem os u Botticellego na obrazie będącym poszlaką jego homoseksualizmu. Dryfuję do symboliki pszczół z Bazyliki Świętego Piotra i zagaduję Sławka o jego wrażenia z pobytu we Włoszech. Erudycyjna pętla, jaką wykonuję - od os uwięzionych w butelce do herbu rodu Barberinich, robi nam obu dobrze. Czujemy się Europejczykami, świetnie przygotowanymi na podbój
sztubacku. Sławek wytrwale łapie do butelki po coli ospałe osy. Wchodzą otumanione do szyjki, a długi palec Sławka spycha je do środka. Dziwnie to wygląda, sam fascynowałem się kiedyś ekologicznymi tekstami w "ga-Gazecie" i to męczenie os niespecjalnie mi tu pasuje, ale szybko odpływam w jakieś skojarzenia z gniazdem os u Botticellego na obrazie będącym poszlaką jego homoseksualizmu. Dryfuję do symboliki pszczół z Bazyliki Świętego Piotra i zagaduję Sławka o jego wrażenia z pobytu we Włoszech. Erudycyjna pętla, jaką wykonuję - od os uwięzionych w butelce do herbu rodu Barberinich, robi nam obu dobrze. Czujemy się Europejczykami, świetnie przygotowanymi na podbój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego