chcą 5 grudnia przeprowadzić referendum w sprawie autonomii, gdyby okazało się, że to &lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt; zostanie prezydentem. Przeciwko separatystom wypowiedział się urzędujący prezydent &lt;name type="person"&gt;Leonid Kuczma&lt;/&gt;, który wezwał wschodnią &lt;name type="place"&gt;Ukrainę&lt;/&gt;, by nie dopuściła do rozpadu kraju.<br>- Ani &lt;name type="person"&gt;Janukowycz&lt;/&gt;, ani &lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt; nie chcą być prezydentami jednej części &lt;name type="place"&gt;Ukrainy&lt;/&gt; - oświadczył. Lider opozycji &lt;name type="person"&gt;Wiktor Juszczenko&lt;/&gt; oskarża jednak &lt;name type="person"&gt;Kuczmę&lt;/&gt; o popieranie secesji: - Przecież on wyznaczał gubernatorów, wystarczy jedno jego słowo, by ich odwołać - stwierdził. &lt;name type="person"&gt;Juszczenko&lt;/&gt; wezwał &lt;name type="person"&gt;Kuczmę&lt;/&gt;, by poszedł na ten krok, a prokuratora generalnego, by "wsadził za kraty" tych, którzy podnieśli flagę separatyzmu, czyli gubernatorów obwodu donieckiego, ługańskiego i charkowskiego.<br>&lt;name type="person"&gt;Wiktor Juszczenko&lt;/&gt; zwracał się do mieszkańców