że jedna osoba z Polski została ranna. <br>Zdaniem brytyjskich służb specjalnych, bezsprzecznie był to zamach. Do jego przeprowadzenia miała się przyznać nieznana dotychczas grupa terrorystyczna.<br>Rząd Polski zapewnił, że w kraju nie odnotowano zagrożenia.<br><br>&lt;tit&gt;Szok i strach&lt;/&gt;<br>Terroryści zaatakowali Londyn. Bomby wybuchły w metrze i w autobusie. Są zabici, kilkaset osób zostało rannych, kilkadziesiąt walczy o życie w szpitalach. <br>Zaczęło się od głośnej eksplozji w rejonie ulicy Liverpool, na stacji w City, w finansowej dzielnicy miasta. Było tuż przed 9.00. Chwilę później w metrze doszło do kolejnych wybuchów. Policja informowała początkowo, że były eksplozje także w co najmniej trzech autobusach