Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
w rejonach silnej obrony przeciwlotniczej. Nieprzyjaciel zwykle dokładnie maskował pozycje własnych wojsk - szczególnie zaś technikę bojową używając do tego celu nie tylko prostego kamuflażu, ale także siatek maskujących i naturalnego zalesienia.
Konieczne prace fortyfikacyjne, budowę linii obronnych i gniazd oporu, a także przedyslokowywanie wojsk prowadzono z reguły nocą lub w ostateczności w czasie panowania złych, niesprzyjających lataniu warunków atmosferycznych. a podczas nawet przypadkowego pojawienia się jakiegokolwiek samolotu natychmiast przerywano pracę, wszystko na ziemi zamierało na złowrogą wówczas komendę "Lotnik, kryj się!". "Ożywieniu" ulegały jedynie imitacje ugrupowań bojowych wojsk i rozpoczynały aktywne funkcjonowanie obiekty pozorne.
A jak to wygląda dziś?
Na pierwszy
w rejonach silnej obrony przeciwlotniczej. Nieprzyjaciel zwykle dokładnie maskował pozycje własnych wojsk - szczególnie zaś technikę bojową używając do tego celu nie tylko prostego kamuflażu, ale także siatek maskujących i naturalnego zalesienia.<br>Konieczne prace fortyfikacyjne, budowę linii obronnych i gniazd oporu, a także przedyslokowywanie wojsk prowadzono z reguły nocą lub w ostateczności w czasie panowania złych, niesprzyjających lataniu warunków atmosferycznych. a podczas nawet przypadkowego pojawienia się jakiegokolwiek samolotu natychmiast przerywano pracę, wszystko na ziemi zamierało na złowrogą wówczas komendę "Lotnik, kryj się!". "Ożywieniu" ulegały jedynie imitacje ugrupowań bojowych wojsk i rozpoczynały aktywne funkcjonowanie obiekty pozorne.<br>A jak to wygląda dziś?<br>Na pierwszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego