dla Marka w zawieszeniu na dwa lata i nakaz przeproszenia Misiły w "Wieściach Polickich". Na przeprosiny dziennikarz dostał miesiąc. Nie opublikował ich. Wczoraj sąd postanowił więc zarządzić wykonanie kary więzienia! Od tej decyzji skazany może odwołać się w ciągu 7 dni. Nie zamierza tego zrobić.<br>&lt;q&gt;- Pierwszego dnia odsiadki rozpoczynam głodówkę&lt;/&gt; - ostrzega Marek. &lt;q&gt;- Napisałem prawdę i mam po trzech latach procesu zrobić z siebie idiotę?&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit1&gt;FAKT chce pomóc ukaranemu przez sąd dziennikarzowi&lt;/&gt;<br>Andrzej Marek nie został sam. Tuż po wyroku zaproponowaliśmy mu pracę w redakcji Faktu.<br>&lt;q&gt;- Bardzo wam dziękuję&lt;/&gt; - mówił nam z wdzięcznością Marek. Z pomocą zgłosił się też Rzecznik Praw Obywatelskich