zbudowali domów,<br>Spójrz na rusztowania pod niebem wysokim:<br>Mury pną się w górę, w dal biegną potokiem,<br>Dwoją się godziny, dwoją się i troją -<br>Przyjdź, poeto, do nas razem z Muzą swoją,<br>Połóż śpiewne serce na murarskiej kielni,<br>Może ona twoją pieśń unieśmiertelni!</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>RÓŻPASTERZ</><br>Wicher zaczął się w głowie,<br>A oszalał we włosach,<br>Cały świat zdmuchnął z powiek<br>Człowiekowi sprzed nosa,<br><br>I już nic nie pomogło,<br>Kiedy leciał na oślep,<br>Kto go słyszał, ten ogłuchł,<br>Kto go widział, ten oślepł,<br><br>Komu do ust się dostał,<br>Temu usta oniemił,<br>I pustoszył, i chłostał<br>Ciało ludzkie na ziemi.<br><br>A ja stoję na wichrze