trudny. Po wypadku Radka inaczej patrzy na życie. Chce mieć dzieci. A na razie poi bażanty, zdrowo się odżywia oraz... nie bawi się w dyplomację. <br><who1>Czy interesują Panią opinie innych: widzów, internautów, czytelników?</> <br><who2>- Nie. Gdyby mnie to interesowało i gdybym się tym - nie daj Boże - martwiła albo zachwycała, to bym oszalała. W moim zawodzie to całkiem normalne, że jednym się podobam, a innym nie. Dawniej, jak większość młodych ludzi, przejmowałam się wszystkim i rwałam włosy z głowy, gdy ktoś powiedział o mnie coś złego. Chciałam, żeby mnie wszyscy kochali, żeby świat był cudowny. Potem życie to zweryfikowało. Teraz stawiam na zupełnie