tysiące, po trzy i pół. To były pieniądze. Wzorowałem się na szkołach holenderskich, umiałem operować światłem. <pause></> <br><who2><overlap>Ale czy pan robił kopie własnych obrazów</>, czy własną twórczość?</><br><who5>Własną, własną.</><br><who2>Własną zupełnie.</><br><who5>Tu nie chodzi o kopie, wszystko to jest skatalogowane.</><br><who2>Yhy.</><br><who5>Nie można zrobić reprodukcji, podszywać się. Podpisy ja nikogo nie oszukiwałem. Ja po prostu nie robiłem podpisów. Ja tylko robiłem adnotacje w stosunku co do roku i podpisu nie było podpisu. No to no to byli były takie, wie pani, sprawy, że tak: podchodziło pod szkołę tego, czy ten robił, miał go tam czy ci załóżmy w wieku szesnastym, siedemnastym to