Nadrenia-Północna Westfalia</> czy <name type="place">Saksonia-Anhalt</>, finansują ponad 90 proc. zabiegów, <name type="place">Brema</> połowę, a <name type="place">Bawaria</> dwie trzecie. Taka praktyka wywołuje coraz więcej kontrowersji. Z danych statystycznych wynika bowiem, że zdecydowanej większości poddających się aborcji kobiet nie stać na samodzielne sfinansowanie zabiegu, co pozwala przypuszczać, iż wiele z nich dopuszcza się oszustw, podając nieprawdziwe dane na temat swego statusu materialnego. Niewykluczone też, że - jak pisze <name type="tit">"Frankfurter Allgemeine Zeitung"</> - hojność państwa prowadzi do <q><transl>"zabijania jego potencjalnych obywateli