Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Czcibor-Piotrowski
Tytuł: Cud w Esfahanie
Rok: 2001
morze, a potem jeszcze jedno, i piąte, aby wrócić tam, skąd wyszedłeś, ale nie tam, gdzie się urodziłeś...
i zamilkł, ale ja wiedziałem, że nie poprzestanie na tym, że nie poskąpi mi słów,
- I spotkasz - mówił głos - tych, z którymi los cię rozłączył, i wszędzie, dopóki nie będziesz dość silny, otaczać cię będą dobrzy ludzie, i pomagać ci, i wspierać cię, bo obiecałem to twojej matce, i czuwać będą nad tobą moje anioły, dopóki nie przestaniesz być dzieckiem, a i potem szczęście nigdy cię nie opuści i będziesz żył nie tylko za siebie, ale i za nią, twoją matkę, która siedzi
morze, a potem jeszcze jedno, i piąte, aby wrócić tam, skąd wyszedłeś, ale nie tam, gdzie się urodziłeś...<br>i zamilkł, ale ja wiedziałem, że nie poprzestanie na tym, że nie poskąpi mi słów,<br>- I spotkasz - mówił głos - tych, z którymi los cię rozłączył, i wszędzie, dopóki nie będziesz dość silny, otaczać cię będą dobrzy ludzie, i pomagać ci, i wspierać cię, bo obiecałem to twojej matce, i czuwać będą nad tobą moje anioły, dopóki nie przestaniesz być dzieckiem, a i potem szczęście nigdy cię nie opuści i będziesz żył nie tylko za siebie, ale i za nią, twoją matkę, która siedzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego