Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
którym byłem, nieodwracalnie coś pękło i obumarło. Ostatecznie zwątpiłem, że może mi się przytrafić coś nadzwyczajnego, coś na miarę owych dawnych, niedoścignionych czasów i że będzie to równie piękne jak w opowieściach dorosłych.
Wraz ze zwątpieniem przyszła inercja i pustka. Nie żebym zaraz stracił wszelkie zainteresowania lub popadł w stan otępienia - dalej wielbiłem teatr, chodziłem na koncerty i pożerałem książki - w szkole jednak ze wszystkiego się wyłączyłem; robiłem tylko to, co do mnie należało i nic ponadto. Żadnych kółek zainteresowań, żadnej nie wymaganej aktywności, żadnego udziału w czymkolwiek nieobowiązkowym.
Lekcje. Powrót do domu. Samotność. Milczenie. Sen.
Postawa ta czy stan ducha
którym byłem, nieodwracalnie coś pękło i obumarło. Ostatecznie zwątpiłem, że może mi się przytrafić coś nadzwyczajnego, coś na miarę owych dawnych, niedoścignionych czasów i że będzie to równie piękne jak w opowieściach dorosłych.<br>Wraz ze zwątpieniem przyszła inercja i pustka. Nie żebym zaraz stracił wszelkie zainteresowania lub popadł w stan otępienia - dalej wielbiłem teatr, chodziłem na koncerty i pożerałem książki - w szkole jednak ze wszystkiego się wyłączyłem; robiłem tylko to, co do mnie należało i nic ponadto. Żadnych kółek zainteresowań, żadnej nie wymaganej aktywności, żadnego udziału w czymkolwiek nieobowiązkowym.<br>Lekcje. Powrót do domu. Samotność. Milczenie. Sen.<br>Postawa ta czy stan ducha
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego