Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Na oścież
Nr: 4 (60)
Miejsce wydania: Bydgoszcz
Rok: 1999
i chorobie, dobrej i złej doli aż do końca życia? - chcemy. Czy chcecie z troską przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy? - chcemy."
Czas szybko płynie. Już są w swoim domu, we dwoje. Pierwsze prezenty dla męża i żony i wśród nich małe rzeczy dla niemowlaka zapowiadają owocowanie małżeństwa.
Nie brak jednak "prozy życia". Sielski nastrój przerywa natarczywy telefon. Widzimy, że dzwoniący potrzebuje obecności Piotra, który już dociera na miejsce spotkania. A tam? - koledzy, alkohol, karty, atrakcyjna dziewczyna, nalegająca na coś więcej niż swoje towarzystwo, jednym słowem - impreza. I nasz Piotr jest w rozterce. Zostać, dać się wciągnąć
i chorobie, dobrej i złej doli aż do końca życia? - chcemy. Czy chcecie z troską przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym was Bóg obdarzy? - chcemy." <br>Czas szybko płynie. Już są w swoim domu, we dwoje. Pierwsze prezenty dla męża i żony i wśród nich małe rzeczy dla niemowlaka zapowiadają owocowanie małżeństwa.<br>Nie brak jednak "prozy życia". Sielski nastrój przerywa natarczywy telefon. Widzimy, że dzwoniący potrzebuje obecności Piotra, który już dociera na miejsce spotkania. A tam? - koledzy, alkohol, karty, atrakcyjna dziewczyna, nalegająca na coś więcej niż swoje towarzystwo, jednym słowem - impreza. I nasz Piotr jest w rozterce. Zostać, dać się wciągnąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego