Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
które kryją w sobie wielki urok, ale bardzo obciążają pamięć. Jedno miasto, na przykład Bratysławę, trzeba rozpoznać jako Pressburg i Pozsóny, podobnie jak Lwów dla Austriaków jest Lemberkiem, dla Ukraińców Lvivem, a Włosi - jeśli w ogóle wiedzą coś o jego istnieniu - to najczęściej w brzmieniu Leopoli.

Wzmożona mobilność dzisiejszych społeczeństw owocuje tym, że ten sam człowiek z reguły parę razy w ciągu życia zmienia adres i to nie tylko ulicę, ale i miasto, a nawet państwo, w którym mieszka. Naturalnie dzieje się tak wtedy, gdy człowiek sam z siebie, z własnej inicjatywy zmienia swoje miejsce zamieszkania. Gorzej jeśli mieszka ciągle tam
które kryją w sobie wielki urok, ale bardzo obciążają pamięć. Jedno miasto, na przykład Bratysławę, trzeba rozpoznać jako Pressburg i Pozsóny, podobnie jak Lwów dla Austriaków jest Lemberkiem, dla Ukraińców Lvivem, a Włosi - jeśli w ogóle wiedzą coś o jego istnieniu - to najczęściej w brzmieniu Leopoli.<br><br>Wzmożona mobilność dzisiejszych społeczeństw owocuje tym, że ten sam człowiek z reguły parę razy w ciągu życia zmienia adres i to nie tylko ulicę, ale i miasto, a nawet państwo, w którym mieszka. Naturalnie dzieje się tak wtedy, gdy człowiek sam z siebie, z własnej inicjatywy zmienia swoje miejsce zamieszkania. Gorzej jeśli mieszka ciągle tam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego