Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
mężczyzna żonaty.
Było to kółko z drzewa, tzw. rogal z rączką od dołu do trzymania. W kółko były wbite cienkie kijki, cztery do sześciu. W środku między kijkami znajdowała się obrączka, która rozszerzała kijki. Na kijki nabijano bułki i jabłka, przedzielając je, ubierając barwinkiem. Na końcu kijków znajdowała się "szyszka", ozdobna, pieczona z białej mąki, w kształcie krążka zwiniętego z paska postrzępionego ciasta. Do środka między kijki wstawiano chojak - świerk, który ubierano cukierkami, ciastkami i bibułką. Do zwyczaju należało też wkładanie flaszki z wódką, a złośliwi wkładali i kamienie, by rózga była cięższa. Różnica między rózgami była ta, że od swaszki
mężczyzna żonaty.<br>Było to kółko z drzewa, tzw. rogal z rączką od dołu do trzymania. W kółko były wbite cienkie kijki, cztery do sześciu. W środku między kijkami znajdowała się obrączka, która rozszerzała kijki. Na kijki nabijano bułki i jabłka, przedzielając je, ubierając barwinkiem. Na końcu kijków znajdowała się "szyszka", ozdobna, pieczona z białej mąki, w kształcie krążka zwiniętego z paska postrzępionego ciasta. Do środka między kijki wstawiano chojak - świerk, który ubierano cukierkami, ciastkami i bibułką. Do zwyczaju należało też wkładanie flaszki z wódką, a złośliwi wkładali i kamienie, by rózga była cięższa. Różnica między rózgami była ta, że od swaszki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego