sołtys wsi, Józef Piotrowski. W tym roku jurorzy oceniali 45 palm, z czego 16 palm wysokich - powyżej 10 metrów.<br>Wszystkie palmy są robione z wiklinowych prętów, oplatanych co 30 cm wikliną. Miejsce łączeń zdobią bibułkowe kwiaty. Na szczycie, z palmy stawowej, bazi i zielonych gałązek brusznicy wiąże się wiechę. Dla ozdoby dodawane są kolorowe wstążki.<br>Najwyższe plamy są wzmacniane w środku świerkowymi drągami. Dekorację wykonują w Lipnicy kobiety, bo - jak mawiają we wsi - "kobiety dają palmie duszę".<br>Tuż po Niedzieli Palmowej wykonawcy zabierają palmy do domu. Z wiklinowych witek robią krzyże, które w Wielki Piątek wbijają "na stajaniach", czyli w polach