minucie:<br> Tak, konik uciekł.<br><br>Z architekturą naszą dość dobrze byłoby,<br>Gdyby nie karmelkowe, nieładne ozdoby.<br>To one wywołują żałosne uczucie,<br> Że konik uciekł.<br><br>Słuchałem wykonania piosenki masowej,<br>Dostałem niestrawności oraz bólu głowy,<br>Tyle nudy bezdennej brzmiało w każdej nucie.<br> Ha, konik uciekł.<br><br>Chciałem kłuć satyrycznie. Wziąłem się do dzieła,<br>Kupiłem paczkę szpilek, lecz każda się gięła,<br>A że łebków nie miały, więc w łeb wzięło kłucie.<br> Cóż, konik uciekł.<br><br><br><br>3. MORAŁ<br><br>Z całej historii tej naoczywiściej<br> Głęboki morał wynika:<br>Chociaż jesteśmy wszyscy optymiści,<br> Jednak wolimy konika.</><br><br><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>KROKODYL</><br>Opowiem wam bajkę o krokodylu:<br> Przed laty tylu a tylu<br>Żył pewien krokodyl w