Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Nigdy się nie dowiedziałem czy uciekł, czy został zwolniony - w każdym razie był w domu tylko kilka dni, z nielicznymi znajomymi i podwładnymi z Powstania widywał się tylko nocami, po czym, znów opłakany przez rodzinę - zniknął, by po kilku latach odnaleźć się w Ameryce. Po Październiku zaczął pisywać i przysyłać paczki. I tych to paczek pochodziły orzeszki ziemne - fistaszki, które ciotka zasadziła w czymś w rodzaju inspektów i traktowała jako żywą pamiątkę po bracie. Nawet rosły i owocowały, co podziwiałem zawsze, pomagając nosić wodę lub chodząc do wychodka.
Bo ja na Grudowie miałem miejsce niemal równe temu, jakie zajmowało zdjęcia Bisia
Nigdy się nie dowiedziałem czy uciekł, czy został zwolniony - w każdym razie był w domu tylko kilka dni, z nielicznymi znajomymi i podwładnymi z Powstania widywał się tylko nocami, po czym, znów opłakany przez rodzinę - zniknął, by po kilku latach odnaleźć się w Ameryce. Po Październiku zaczął pisywać i przysyłać paczki. I tych to paczek pochodziły orzeszki ziemne - fistaszki, które ciotka zasadziła w czymś w rodzaju inspektów i traktowała jako żywą pamiątkę po bracie. Nawet rosły i owocowały, co podziwiałem zawsze, pomagając nosić wodę lub chodząc do wychodka.<br>Bo ja na Grudowie miałem miejsce niemal równe temu, jakie zajmowało zdjęcia Bisia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego