Typ tekstu: Książka
Autor: Stachura Edward
Tytuł: Się
Rok wydania: 1988
Rok powstania: 1977
to stało w jakimś ruchomym pojeździe, na przykład właśnie w jadącym pociągu, w latającym pociągu, w perpetuum mobile pociągu, w pociągu-zjawa (nie widmo, nie mara), w którym by się sobie siedziało przy oknie z twarzą tam zapatrzoną, tam, w przesuwające się za oknem kolorowe obrazy lasów i pól, równin, pagórków, rzek, łodzi i statków na rzekach, stawów, wodnego ptactwa na stawach, jezior, wysp na jeziorach, miast, osiedli, wsi, pojedynczych domostw, ludzi, zwierząt i tak dalej, i tak dalej.
Się pomyślało, że może w ten sposób... w jakiś sposób...
I, samemu nie wiedząc kiedy, jakby się skamieniało właśnie.
Się zapatrzyło się
to stało w jakimś ruchomym pojeździe, na przykład właśnie w jadącym pociągu, w latającym pociągu, w &lt;foreign lang="lat"&gt;perpetuum mobile&lt;/&gt; pociągu, w pociągu-zjawa (nie widmo, nie mara), w którym by się sobie siedziało przy oknie z twarzą tam zapatrzoną, tam, w przesuwające się za oknem kolorowe obrazy lasów i pól, równin, pagórków, rzek, łodzi i statków na rzekach, stawów, wodnego ptactwa na stawach, jezior, wysp na jeziorach, miast, osiedli, wsi, pojedynczych domostw, ludzi, zwierząt i tak dalej, i tak dalej.<br>Się pomyślało, że może w ten sposób... w jakiś sposób...<br>I, samemu nie wiedząc kiedy, jakby się skamieniało właśnie.<br>Się zapatrzyło się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego