i ze zdziwieniem stwierdza, że ma grunt.<br>Ja wzruszony obserwuję to wszystko, widząc, że mój chudziaczek mimo zmian w technologii, mimo że ten basen z błękitną podświetloną taflą wody w niczym nie przypomina tamtych ośrodków tortur, męczy się tak samo jak ja. Podskakuje teraz, klaszcze w dłonie, robiąc w wodzie pajacyki, a ja z czułym uśmiechem wracam wspomnieniami do własnego dzieciństwa i dumny widzę, jak historia się powtarza.<br>Tak, Fra jest spośród całej mojej piątki zdecydowanie najbliższy mojemu odczuwaniu świata, gdy zawsze było mi zimno, niewygodnie, gdy świat męczył mnie, dostarczając krost, bólu głowy, zimnego potu. Gdy ciągle czułem się źle