Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ogródek. Olga nagotowała 4-dniowy zapas barszczu i siadła do rachunków.

Wyszło tak: bochenek chleba dziennie - 70 kopiejek, śniadanie z rozwodnionego mleka i kaszy - 30 kopiejek, barszcz - 20 kopiejek dziennie.

Po tygodniu Olga nie mogła już patrzeć na mleczną papkę. Kiedy w nocy przyśniły się jej kanapki, zaczęła smażyć suche pajdy chleba. Do tego potrzebny był olej słonecznikowy - 1,80 za litr.

Konstantinowka leży daleko na wschodzie (cała noc drogi pociągiem z Kijowa) i jest biedna nawet jak na Ukrainę. Trzecia część ze 100 tys. mieszkańców to emeryci.

Wołodia pracował w fabryce platerów. Powinien zarabiać 250 hrywien, ale ostatnią wypłatę dostał cztery
ogródek. Olga nagotowała 4-dniowy zapas barszczu i siadła do rachunków.<br><br>Wyszło tak: bochenek chleba dziennie - 70 kopiejek, śniadanie z rozwodnionego mleka i kaszy - 30 kopiejek, barszcz - 20 kopiejek dziennie.<br><br>Po tygodniu Olga nie mogła już patrzeć na mleczną papkę. Kiedy w nocy przyśniły się jej kanapki, zaczęła smażyć suche pajdy chleba. Do tego potrzebny był olej słonecznikowy - 1,80 za litr.<br><br>Konstantinowka leży daleko na wschodzie (cała noc drogi pociągiem z Kijowa) i jest biedna nawet jak na Ukrainę. Trzecia część ze 100 tys. mieszkańców to emeryci.<br><br>Wołodia pracował w fabryce platerów. Powinien zarabiać 250 hrywien, ale ostatnią wypłatę dostał cztery
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego