Typ tekstu: Książka
Autor: Kossak Zofia
Tytuł: Przymierze
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1957
odcinała się niby opoka
stercząca pośród rozchwianych, mieniących się fal. Strażnicy nie strzegli wejścia,
mimo to nie znalazłby się zapewne w całym kraju śmiałek gotów nie wołany przestąpić
ten próg. Przed drzwiami wieży stała wielkich rozmiarów czara granitowa, wypolerowana
do połysku, pokryta wewnątrz siecią linii kolistych i promienistych przypominających
siatkę pajęczą. Pośrodku sieci tkwił spiżowy dziryt ukośnie nachylony, rzucający
ostry cień. Ab-Ram wiedział od swego ojca, Tarego syna Nachora, że kapłani cenią
wysoko tę czarę, zwą ją zegarem i liczą według niej pory dnia. Wiedział również,
że każdy dzień podzielili na dwanaście godzin i na tyleż każdą noc, nie wiedział
odcinała się niby opoka <br>stercząca pośród rozchwianych, mieniących się fal. Strażnicy nie strzegli wejścia, <br>mimo to nie znalazłby się zapewne w całym kraju śmiałek gotów nie wołany przestąpić <br>ten próg. Przed drzwiami wieży stała wielkich rozmiarów czara granitowa, wypolerowana <br>do połysku, pokryta wewnątrz siecią linii kolistych i promienistych przypominających <br>siatkę pajęczą. Pośrodku sieci tkwił spiżowy dziryt ukośnie nachylony, rzucający <br>ostry cień. Ab-Ram wiedział od swego ojca, Tarego syna Nachora, że kapłani cenią <br>wysoko tę czarę, zwą ją zegarem i liczą według niej pory dnia. Wiedział również, <br>że każdy dzień podzielili na dwanaście godzin i na tyleż każdą noc, nie wiedział
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego