o posłanie, nagrane na taśmie wideo w afgańskich górach miesiąc temu, w którym terrorysta przyznaje się do odpowiedzialności za wrześniowe ataki na Nowy Jork i Waszyngton. Gazeta twierdzi, że dotarła do materiałów wywiadów brytyjskiego i amerykańskiego i że treść posłania Saudyjczyka pokrywa się z deklaracjami, jakie złożył w wywiadzie dla pakistańskiego dziennika. Na niepublikowanej taśmie bin Laden mówi, że ofiary zamachów w USA nie są niewinnymi ludźmi, lecz Amerykanami "pracującymi dla systemu", że zniszczenie WTC w centrum Nowego Jorku było "obowiązkiem religijnym", a porywaczy samolotów, które uderzyły w obie wieże i Pentagon, nazywa wybrańcami Allaha. Grozi też zamachem na życie prezydenta